A teraz chciałabym się podzielić z Wami moim ulubionym marbitowym trikiem. Może nie jest to nic nowego, ale zawsze sprawia mi dużo frajdy. Otóż, gdy mam mało punktów życia, a przeciwnik jest już blisko wygranej, to zawsze stawiam na ryzyko i rzucając kostką, próbuję zdobyć jak najwięcej punktów. Często udaje mi się wygrać w ten sposób, a to daje mi ogromną satysfakcję!
A Wy, jakie macie swoje ulubione triki w marbit grach? Chętnie się z Wami podzielę swoimi i poznam Wasze. Mam nadzieję, że będziemy mogli razem spędzić wiele godzin przyjemnej rozgrywki i wspólnie odkrywać nowe strategie. Do zobaczenia na planszy!